W sobotnim starciu na stadionie Hillsborough drużyny Sheffield Wednesday i Coventry zderzyły się w meczu 28. kolejki Championship. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości, którzy pokonali gospodarzy wynikiem 2-1. Coventry objęło prowadzenie już w pierwszej połowie, utrzymując je do końcowego gwizdka. Mecz był pełen emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji, a kibice obu drużyn mieli okazję przeżyć niezapomniane chwile.
Relacja z meczu
Dziś na stadionie Hillsborough odbył się emocjonujący mecz pomiędzy drużynami Sheffield Wednesday a Coventry. Spotkanie to miało miejsce w ramach 28. kolejki Championship. Sędzią głównym tego starcia był Anthony Backhouse z Anglii.
Pierwsza połowa meczu była pełna napięcia i emocji. Coventry wyszło na prowadzenie w 40. minucie, dzięki bramce zdobytej przez J. Ecclesa po asyście B. Sheafa. Wynik do przerwy nie uległ zmianie i goście prowadzili 1-0.
W drugiej połowie Coventry podwyższyło prowadzenie. B. Sheaf zdobył bramkę w 57. minucie, a gospodarze mieli jeszcze trudniejsze zadanie do odrobienia strat. Jednak piłkarze Sheffield Wednesday nie poddali się i odpowiedzieli bramką J. Windassa w 68. minucie, zmniejszając wynik do 1-2.
Mimo zażartej walki i wysiłków gospodarzy, Coventry zdołało utrzymać wynik do końcowego gwizdka i wygrało ten mecz 2-1.
Spotkanie było także pełne niepokoju, czego dowodem są żółte kartki, które otrzymali zawodnicy obu drużyn. Gospodarze zostali ukarani kartkami w postaci: Michaela Ihiekwe (13'), Djeidi Gassamy (36'), Barry'ego Bannana (87') oraz Marvina Johnsona (89'). Z kolei gracze Coventry, Ben Sheaf (43'), Tatsuhiro Sakamoto (53'), Milan van Ewijk (59'), Matt Godden (66') i Kasey Palmer (84'), również zobaczyli kartki.
Niestety, nie obyło się bez kontrowersji, gdyż sędzia niejednokrotnie musiał sięgać po kolorowe kartoniki. Mecz nie obejrzał jednak żaden zawodnik czerwoną kartką.
Przegrana Sheffield Wednesday to sygnał do poprawy, gdyż ich kolejne mecze zapowiadają się równie trudno. Następne starcia dla gospodarzy to spotkania z Watfordem i Huddersfield. Natomiast Coventry ma przed sobą starcia z Bristol City i Norwich.